2025-11-18, Wtorek, Rok C, I, Wspomnienie bł. Karoliny Kózkówny, dziewicy i męczennicy
2 Mch 6, 18-31
Czytanie z Drugiej Księgi Machabejskiej<br><br>W czasie prześladowań Izraela przez króla Antiocha Eleazar, jeden z pierwszych uczonych w Piśmie, mąż już w podeszłym wieku, o bardzo szlachetnej powierzchowności, był przymuszany do otwarcia ust i jedzenia wieprzowiny. On jednak, wybierając raczej chwalebną śmierć aniżeli godne pogardy życie, dobrowolnie szedł na miejsce kaźni, a wypluł mięso, jak powinni postąpić ci, którzy mają odwagę odrzucić to, czego nie wolno jeść nawet przez miłość do życia.<br><br>Ci, którzy byli wyznaczeni do tej bezbożnej ofiarnej uczty, ze względu na bardzo dawną znajomość z tym mężem, wzięli go na stronę i prosili, aby zjadł przyniesione przez nich i przygotowane mięso, które wolno mu jeść. Niech udaje tylko, że je to, co jest nakazane przez króla, mianowicie mięso z ofiary pogańskiej. Tak postępując, uniknie śmierci, a ze względu na dawną z nimi przyjaźń skorzysta z miłosierdzia. On jednak powziął szlachetne postanowienie, godne jego wieku, powagi jego starości, okrytych zasługą siwych włosów i postępowania doskonałego od dzieciństwa, przede wszystkim zaś świętego i od Boga pochodzącego prawodawstwa. Dał im jasną odpowiedź, mówiąc, aby go zaraz posłali do Hadesu.<br><br>«Udawanie bowiem nie przystoi naszemu wiekowi. Wielu młodych byłoby przekonanych, że Eleazar, który już ma dziewięćdziesiąt lat, przyjął pogańskie obyczaje. Oni to przez moje udawanie, i to dla ocalenia maleńkiej resztki życia, przeze mnie byliby wprowadzeni w błąd, ja zaś hańbą i wstydem okryłbym swoją starość. Jeżeli bowiem teraz uniknę ludzkiej kary, to z rąk Wszechmocnego ani żywy, ani umarły nie umknę. Dlatego jeżeli mężnie teraz zakończę życie, okażę się godny swojej starości, młodym zaś pozostawię rzetelny przykład ochotnej i wspaniałomyślnej śmierci za godne czci i święte prawa».<br><br>To powiedziawszy, natychmiast wszedł na miejsce kaźni. Ci, którzy go przyprowadzili, na skutek wypowiedzianych przez niego słów zamienili miłosierdzie na surowość, sądzili bowiem, że były one szaleństwem.<br><br>Mając już pod ciosami umrzeć, westchnął i powiedział: «Panu, który ma świętą wiedzę, jest jawne to, że mogłem uniknąć śmierci. Jako biczowany ponoszę wprawdzie boleść na ciele, dusza jednak cierpi to z radością, gdyż Jego się boję».<br><br>W ten sposób więc zakończył życie, a swoją śmiercią zostawił nie tylko dla młodzieży, lecz także dla większości narodu przykład szlachetnej odwagi i pomnik cnoty.
Ps 3
Ps 3, 2-3. 4-5. 6-7 (R.: por. 6)<br><br>Pan mój i Bóg mój zawsze mnie wspomaga<br><br>Panie, jak liczni są moi prześladowcy, * <br>jak wielu przeciw mnie powstaje. <br>Mnóstwo jest tych, którzy mówią o mnie: * <br>«Nie znajdzie on w Bogu zbawienia».<br><br>Pan mój i Bóg mój zawsze mnie wspomaga<br><br>Ty zaś, Panie, tarczą moją jesteś i chwałą, * <br>Ty moją głowę podnosisz. <br>Głośno wołam do Pana, * <br>a On mi odpowiada ze świętej swej góry.<br><br>Pan mój i Bóg mój zawsze mnie wspomaga<br><br>Kładę się, zasypiam i znowu się budzę, * <br>ponieważ Pan mnie wspomaga. <br>I nie ulęknę się wcale tysięcy ludzi, * <br>którzy zewsząd na mnie nastają.<br><br>Pan mój i Bóg mój zawsze mnie wspomaga
1 J 4, 10b
Alleluja, alleluja, alleluja<br><br>Bóg pierwszy nas umiłował i posłał swojego Syna <br>jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy.<br><br>Alleluja, alleluja, alleluja
Łk 19,1-10
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza<br><br>Jezus wszedł do Jerycha i przechodził przez miasto. A pewien człowiek, imieniem Zacheusz, który był zwierzchnikiem celników i był bardzo bogaty, chciał koniecznie zobaczyć Jezusa, któż to jest, ale sam nie mógł z powodu tłumu, gdyż był niskiego wzrostu. Pobiegł więc naprzód i wspiął się na sykomorę, aby móc Go ujrzeć, tamtędy bowiem miał przechodzić.<br><br>Gdy Jezus przyszedł na to miejsce, spojrzał w górę i rzekł do niego: «Zacheuszu, zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu». Zszedł więc z pośpiechem i przyjął Go rozradowany. A wszyscy, widząc to, szemrali: «Do grzesznika poszedł w gościnę».<br><br>Lecz Zacheusz stanął i rzekł do Pana: «Panie, oto połowę mego majątku daję ubogim, a jeśli kogoś w czymś skrzywdziłem, zwracam poczwórnie».<br><br>Na to Jezus rzekł do niego: «Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu, gdyż i on jest synem Abrahama. Albowiem Syn Człowieczy przyszedł odszukać i zbawić to, co zginęło».
2025-11-19, Środa, Rok C, I, Wspomnienie bł. Salomei, zakonnicy
2 Mch 7, 1. 20-31
Czytanie z Drugiej Księgi Machabejskiej<br><br>Siedmiu braci razem z matką zostało schwytanych. Bito ich biczami i rzemieniami, gdyż król chciał ich zmusić, aby skosztowali wieprzowiny zakazanej przez Prawo.<br><br>Przede wszystkim zaś godna podziwu i trwałej pamięci była matka. Przyglądała się ona w ciągu jednego dnia śmierci siedmiu synów i zniosła to mężnie. Nadzieję bowiem pokładała w Panu. Pełna szlachetnych myśli, zagrzewając swoje kobiece usposobienie męską odwagą, każdego z nich upominała w ojczystym języku. Mówiła do nich: «Nie wiem, w jaki sposób znaleźliście się w moim łonie, nie ja wam dałam tchnienie i życie, a członki każdego z was nie ja ułożyłam. Stwórca świata bowiem, który ukształtował człowieka i zamyślił początek wszechrzeczy, w swojej litości ponownie odda wam tchnienie i życie, dlatego że wy gardzicie sobą teraz dla Jego praw».<br><br>Antioch był przekonany, że nim gardzono, i dopatrywał się obelgi w tych słowach. Ponieważ zaś najmłodszy był jeszcze przy życiu, nie tylko dał mu ustną obietnicę, ale nawet pod przysięgą zapewnił go, że jeżeli odwróci się od ojczystych praw, uczyni go bogatym i szczęśliwym, a nawet mianuje go przyjacielem i powierzy mu ważne zadania. Kiedy zaś młodzieniec nie zwracał na to żadnej uwagi, król przywołał matkę i namawiał ją, aby chłopcu udzieliła zbawiennej rady.<br><br>Po długich namowach zgodziła się nakłonić syna. Kiedy jednak nachyliła się nad nim, wtedy wyśmiewając okrutnego tyrana, tak powiedziała w języku ojczystym: «Synu, zlituj się nade mną! W łonie nosiłam cię przez dziewięć miesięcy, karmiłam cię mlekiem przez trzy lata, wyżywiłam cię i wychowałam aż do tych lat. Proszę cię, synu, spojrzyj na niebo i na ziemię, a mając na oku wszystko, co jest na nich, zwróć uwagę na to, że z niczego stworzył je Bóg i że ród ludzki powstał w ten sam sposób. Nie obawiaj się tego oprawcy, ale bądź godny braci swoich i przyjmij śmierć, abym w godzinie zmiłowania odnalazła cię razem z braćmi».<br><br>Zaledwie ona skończyła mówić, młodzieniec powiedział: «Na co czekacie? Jestem posłuszny nie nakazowi króla, ale słucham nakazu Prawa, które przez Mojżesza było dane naszym ojcom. Ty zaś, przyczyno wszystkich nieszczęść Hebrajczyków, nie umkniesz z rąk Bożych».
Ps 17
Ps 17 (16), 1bcd. 5-6. 8 i 15 (R.: por. 15b)<br><br>Gdy zmartwychwstanę, będę widział Boga<br><br>Rozważ, Panie, moją słuszną sprawę, * <br>usłysz me wołanie, <br>wysłuchaj modlitwy * <br>moich warg nieobłudnych.<br><br>Gdy zmartwychwstanę, będę widział Boga<br><br>Moje kroki mocno trzymały się Twych ścieżek, * <br>nie zachwiały się moje stopy. <br>Wołam do Ciebie, bo Ty mnie, Boże, wysłuchasz, * <br>nakłoń ku mnie swe ucho, usłysz moje słowo.<br><br>Gdy zmartwychwstanę, będę widział Boga<br><br>Strzeż mnie jak źrenicy oka, * <br>ukryj mnie w cieniu Twych skrzydeł. <br>A ja w sprawiedliwości ujrzę Twe oblicze, * <br>ze snu powstając, nasycę się Twoim widokiem.<br><br>Gdy zmartwychwstanę, będę widział Boga
J 15, 16
Alleluja, alleluja, alleluja<br><br>Nie wy Mnie wybraliście, ale Ja was wybrałem, <br>abyście szli i owoc przynosili.<br><br>Alleluja, alleluja, alleluja
Łk 19, 11-28
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza<br><br>Jezus opowiedział przypowieść, ponieważ był blisko Jeruzalem, a oni myśleli, że królestwo Boże zaraz się zjawi.<br><br>Mówił więc: «Pewien człowiek szlachetnego rodu udał się do dalekiego kraju, aby uzyskać dla siebie godność królewską i wrócić. Przywołał więc dziesięciu sług swoich, dał im dziesięć min i rzekł do nich: „Obracajcie nimi, aż wrócę”. Ale jego współobywatele nienawidzili go i wysłali za nim poselstwo z oświadczeniem: „Nie chcemy, żeby ten królował nad nami”.<br><br>Gdy po otrzymaniu godności królewskiej wrócił, kazał przywołać do siebie te sługi, którym dał pieniądze, aby się dowiedzieć, co każdy zyskał.<br><br>Stawił się więc pierwszy i rzekł: „Panie, twoja mina przysporzyła dziesięć min”. Odpowiedział mu: „Dobrze, sługo dobry; ponieważ w drobnej rzeczy okazałeś się wierny, sprawuj władzę nad dziesięciu miastami”.<br><br>Także drugi przyszedł i rzekł: „Panie, twoja mina przyniosła pięć min”. Temu też powiedział: „I ty miej władzę nad pięciu miastami”.<br><br>Następny przyszedł i rzekł: „Panie, oto twoja mina, którą trzymałem zawiniętą w chustce. Lękałem się bowiem ciebie, bo jesteś człowiekiem surowym: bierzesz, czego nie położyłeś, i żniesz, czego nie posiałeś”. Odpowiedział mu: „Według słów twoich sądzę cię, zły sługo! Wiedziałeś, że jestem człowiekiem surowym: biorę, gdzie nie położyłem, i żnę, gdzie nie posiałem. Czemu więc nie dałeś moich pieniędzy do banku? A ja po powrocie byłbym je z zyskiem odebrał”.<br><br>Do obecnych zaś rzekł: „Zabierzcie mu minę i dajcie temu, który ma dziesięć min”.<br><br>Odpowiedzieli mu: „Panie, ma już dziesięć min”.<br><br>„Powiadam wam: Każdemu, kto ma, będzie dodane; a temu, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma. Tych zaś przeciwników moich, którzy nie chcieli, żebym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach”».<br><br>Po tych słowach szedł naprzód, zdążając do Jerozolimy.
2025-11-20, Czwartek, Rok C, I, Wspomnienie św. Rafała Kalinowskiego, prezbitera
1 Mch 2, 15-29
Czytanie z Pierwszej Księgi Machabejskiej<br><br>Do miasta Modin przybyli królewscy wysłańcy, którzy zmuszali do odstępstwa przez uczestnictwo w składaniu ofiary. Wielu spomiędzy Izraelitów przyszło do nich. A Matatiasz i jego synowie zebrali się razem. Wtedy królewscy wysłańcy zwrócili się do Matatiasza ze słowami:<br><br>«Ty jesteś zwierzchnikiem, sławnym i wielkim w tym mieście, a podtrzymują cię synowie i krewni. Teraz więc ty pierwszy przystąp i wykonaj zarządzenie króla, tak jak wykonały wszystkie narody, mieszkańcy Judy i ci, którzy pozostali w Jeruzalem, a ty i twoi synowie będziecie należeli do królewskich przyjaciół, ty i synowie twoi będziecie zaszczyceni darami w srebrze i złocie oraz innymi podarunkami».<br><br>Na to jednak Matatiasz odpowiedział donośnym głosem: «Jeżeli nawet wszystkie narody, które należą do państwa podległego królowi, słuchają go, odstąpiwszy od kultu swych ojców, i zgodziły się na jego nakazy, to jednak ja, moi synowie i moi krewni będziemy postępowali zgodnie z przymierzem, które zawarli nasi ojcowie. Niech nas Bóg broni od przekroczenia Prawa i jego nakazów! Słów króla nie będziemy słuchali i od kultu naszego nie odstąpimy ani w prawo, ani w lewo».<br><br>Zaledwie skończył mówić te słowa, pewien Żyd przystąpił na oczach wszystkich do ołtarza w Modin, ażeby złożyć ofiarę, zgodnie z zarządzeniem króla. Gdy zobaczył to Matatiasz, zapłonął gorliwością i zadrżały mu nerki, i zawrzał gniewem, który był słuszny. Pobiegł więc i zabił tamtego obok ołtarza. Przy tej sposobności zabił także urzędnika królewskiego, który zmuszał do składania ofiar, ołtarz zaś rozwalił. Zapałał gorliwością o Prawo, jak to uczynił Pinchas z Zambrim, synem Salu.<br><br>Wtedy też Matatiasz zaczął w mieście wołać donośnym głosem: «Niech idzie za mną każdy, kto płonie gorliwością o Prawo i obstaje za przymierzem». Potem zaś on sam i jego synowie uciekli w góry, pozostawiając w mieście wszystko, co posiadali.<br><br>Wtedy wielu spośród ludzi, którzy szukali tego, co sprawiedliwe i słuszne, udało się na pustynię, aby tam przebywać.
Ps 50
Ps 50 (49), 1b-2. 5-6. 14-15 (R.: por. 23b)<br><br>Temu, kto prawy, ukażę zbawienie<br><br>Przemówił Pan, Bóg nad bogami, * <br>i wezwał ziemię od wschodu do zachodu słońca. <br>Bóg zajaśniał z Syjonu, * <br>korony piękności.<br><br>Temu, kto prawy, ukażę zbawienie<br><br>«Zgromadźcie Mi moich umiłowanych, * <br>którzy przez ofiarę zawarli ze Mną przymierze». <br>Niebiosa zwiastują Bożą sprawiedliwość, * <br>albowiem sam Bóg jest sędzią.<br><br>Temu, kto prawy, ukażę zbawienie<br><br>«Składaj Bogu dziękczynną ofiarę, * <br>spełnij swoje śluby wobec Najwyższego. <br>I wzywaj Mnie w dniu utrapienia, * <br>wyzwolę ciebie, a ty Mnie uwielbisz».<br><br>Temu, kto prawy, ukażę zbawienie
Ps 95 (94), 8a. 7d
Alleluja, alleluja, alleluja<br><br>Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, <br>lecz słuchajcie głosu Pańskiego.<br><br>Alleluja, alleluja, alleluja
Łk 19, 41-44
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza<br><br>Gdy Jezus był już blisko Jerozolimy, na widok miasta zapłakał nad nim i rzekł: «O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi! Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi oczami.<br><br>Bo przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele otoczą cię wałem, oblegną cię i ścisną zewsząd. Powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci z tobą, a nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu za to, żeś nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia».
2025-11-21, Piątek, Rok C, I, Wspomnienie Ofiarowania Najśw. Maryi Panny
1 Mch 4, 36-37. 52-59
Czytanie z Pierwszej Księgi Machabejskiej<br><br>Juda i jego bracia powiedzieli: «Oto nasi wrogowie zostali starci na proch. Chodźmy oczyścić świątynię i na nowo poświęcić». Zebrało się więc całe wojsko i poszli na górę Syjon.<br><br>Dwudziestego piątego dnia dziewiątego miesiąca, to jest miesiąca Kislew, sto czterdziestego ósmego roku wstali wcześnie rano i zgodnie z Prawem złożyli ofiarę na nowym ołtarzu całopalenia, który wybudowali. Dokładnie w tym samym czasie i tego samego dnia, którego poganie go zbezcześcili, został on na nowo poświęcony przy śpiewie pieśni i grze na cytrach, harfach i cymbałach.<br><br>Cały lud upadł na twarz, oddał pokłon i aż pod niebo wysławiał Tego, który im poszczęścił. W osiem dni dokonali poświęcenia ołtarza, a przy tym z radością złożyli całopalenia, ofiarę biesiadną i ofiarę uwielbienia. Fasadę świątyni ozdobili wieńcami i małymi tarczami, odbudowali bramy i pomieszczenia dla kapłanów i pozakładali do nich drzwi, a wśród ludu nastała bardzo wielka radość z tego powodu, że skończyła się hańba, którą sprowadzili poganie. Juda zaś, jego bracia i całe zgromadzenie Izraela postanowili, że uroczystość poświęcenia ołtarza będą z weselem i radością obchodzili rokrocznie przez osiem dni, począwszy od dnia dwudziestego piątego miesiąca Kislew.
1 Krn 29, 10b-11b. 11c-12
1 Krn 29, 10b-11b. 11c-12 (R.: por. 13b)<br><br>Chwalimy, Panie, Twe przesławne imię<br><br>Bądź błogosławiony po wszystkie wieki, * <br>Panie, Boże ojca naszego, Izraela, <br>Twoja jest wielkość, moc i sława, majestat i chwała, * <br>bo wszystko, co jest na niebie i ziemi, Twoje jest, Panie.<br><br>Chwalimy, Panie, Twe przesławne imię<br><br>Władza królewska należy do Ciebie, † <br>i nawet ziemski monarcha jest Twoją własnością. * <br>Bogactwo i chwała od Ciebie pochodzą. <br>Ty panujesz nad wszystkim, † <br>w Twojej ręce spoczywa moc i siła, * <br>Ty swoją ręką wywyższasz i utwierdzasz wszystko.<br><br>Chwalimy, Panie, Twe przesławne imię
J 10, 27
Alleluja, alleluja, alleluja<br><br>Moje owce słuchają mego głosu, <br>Ja znam je, a one idą za Mną.<br><br>Alleluja, alleluja, alleluja
Łk 19, 45-48
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza<br><br>Jezus wszedł do świątyni i zaczął wyrzucać sprzedających w niej. Mówił do nich: «Napisane jest: „Mój dom będzie domem modlitwy”, a wy uczyniliście go jaskinią zbójców».<br><br>I nauczał codziennie w świątyni. Lecz arcykapłani i uczeni w Piśmie oraz przywódcy ludu czyhali na Jego życie. Tylko nie wiedzieli, co by mogli uczynić, cały lud bowiem słuchał Go z zapartym tchem.
2025-11-22, Sobota, Rok C, I, Wspomnienie św. Cecylii, dziewicy i męczennicy
1 Mch 6, 1-13
Czytanie z Pierwszej Księgi Machabejskiej<br><br>W czasie swojej wyprawy po górnej krainie król Antioch dowiedział się, że w Persji, w Elimais, jest miasto sławne z bogactwa, ze srebra i złota, że jest tam nadzwyczaj bogata świątynia, a w niej złote hełmy, pancerze i zbroja, jaką pozostawił tam król macedoński Aleksander, syn Filipa, który panował najpierw nad Grekami. Udał się więc tam, usiłował zdobyć miasto i złupić je, to mu się jednak nie powiodło, gdyż mieszkańcy miasta poznali jego zamiary. Stanęli do walki przeciwko niemu, a on musiał się wycofać. Z wielkim smutkiem powrócił stamtąd i udał się do Babilonu.<br><br>Do Persji przybył do niego jakiś posłaniec z wiadomością, że pobito wojska, które były wysłane do ziemi judzkiej; przede wszystkim wyruszył Lizjasz na czele ogromnego wojska i został przez nich pobity; oni zaś stali się naprawdę mocni dzięki broni, wojsku, a także dzięki wielkim łupom, które zabrali pobitemu wojsku; zburzyli ohydę, którą wybudowano na ołtarzu w Jerozolimie, świątynię dokoła otoczyli wysokimi murami jak poprzednio, a także jego miasto, Bet-Sur.<br><br>Gdy król usłyszał o tych wypadkach, zdumiał się i przeraził do tego stopnia, że padł na łoże i ze smutku się rozchorował, bo nie tak się stało, jak sobie życzył.<br><br>Przez wiele dni tam przebywał, gdyż przyszedł na niego ciężki smutek i nawet pomyślał, że umrze. Przywołał więc wszystkich swoich przyjaciół i powiedział do nich: «Sen odszedł od moich oczu, a troska gniecie me serce; powiedziałem więc w swoim sercu: Doszedłem do tak wielkiej udręki i niepewności, w jakiej obecnie się znajduję, a przecież w używaniu władzy byłem łaskawy i miłosierny. Teraz jednak przypominam sobie całe zło, którego dopuściłem się w Jerozolimie. Zabrałem bowiem wszystkie srebrne i złote naczynia, które tam się znajdowały, i bez przyczyny wydałem rozkaz, aby wytępić wszystkich mieszkańców ziemi judzkiej. Wiem, że dlatego właśnie spotkało mnie to nieszczęście, i oto od wielkiego smutku ginę na obcej ziemi».
Ps 9
Ps 9, 2-3. 4 i 6. 16 i 19 (R.: por. 15b)<br><br>Będę się cieszył z Twej pomocy, Boże<br><br>Chwalić Cię będę, Panie, całym sercem moim, * <br>opowiem wszystkie cudowne Twe dzieła. <br>Cieszyć się będę i radować Tobą, * <br>zaśpiewam psalm na cześć Twego imienia, Najwyższy.<br><br>Będę się cieszył z Twej pomocy, Boże<br><br>Bo ustępują moi wrogowie, * <br>padają i giną przed Twoim obliczem. <br>Rozgromiłeś pogan, wygubiłeś grzeszników, * <br>na wieki wymazałeś ich imię.<br><br>Będę się cieszył z Twej pomocy, Boże<br><br>Poganie wpadli do dołu, który sami kopali, * <br>w sidle przez nich ukrytym noga ich uwięzła. <br>Gdyż ubogi nigdy nie będzie zapomniany, * <br>a ufność nieszczęśliwych nie zawiedzie na wieki.<br><br>Będę się cieszył z Twej pomocy, Boże
2 Tm 1, 10b
Alleluja, alleluja, alleluja<br><br>Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył, <br>a na życie rzucił światło przez Ewangelię.<br><br>Alleluja, alleluja, alleluja
Łk 20, 27-40
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza<br><br>Podeszło do Jezusa kilku saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zagadnęli Go w ten sposób: «Nauczycielu, Mojżesz tak nam przepisał: „Jeśli umrze czyjś brat, który miał żonę, a był bezdzietny, niech jego brat pojmie ją za żonę i niech wzbudzi potomstwo swemu bratu”. Otóż było siedmiu braci. Pierwszy pojął żonę i zmarł bezdzietnie. Pojął ją drugi, a potem trzeci, i tak wszyscy pomarli, nie zostawiwszy dzieci. W końcu umarła ta kobieta. Przy zmartwychwstaniu więc którego z nich będzie żoną? Wszyscy siedmiu bowiem mieli ją za żonę».<br><br>Jezus im odpowiedział: «Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy uznani zostaną za godnych udziału w świecie przyszłym i w powstaniu z martwych, ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić. Już bowiem umrzeć nie mogą, gdyż są równi aniołom i są dziećmi Bożymi, będąc uczestnikami zmartwychwstania.<br><br>A że umarli zmartwychwstają, to i Mojżesz zaznaczył tam, gdzie jest mowa o krzewie, gdy Pana nazywa „Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba”. Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych; wszyscy bowiem dla Niego żyją».<br><br>Na to rzekli niektórzy z uczonych w Piśmie: «Nauczycielu, dobrze powiedziałeś». I już o nic nie śmieli Go pytać.
2025-11-23, Niedziela, Rok C, I, Chrystusa Króla
2 Sm 5, 1-3
<br>Czytanie z Drugiej Księgi Samuela<br><br>Wszystkie pokolenia izraelskie zeszły się u Dawida w Hebronie i oświadczyły mu: «Oto my jesteśmy kości twoje i ciało. Już dawno, gdy Saul był królem nad nami, ty odbywałeś wyprawy na czele Izraela. I Pan rzekł do ciebie: Ty będziesz pasł mój lud – Izraela, i ty będziesz wodzem nad Izraelem».<br><br>Cała starszyzna Izraela przybyła do króla do Hebronu. I zawarł król Dawid przymierze z nimi wobec Pana w Hebronie. Namaścili więc Dawida na króla nad Izraelem.
Ps 122
Ps 122 (121), 1b-2. 4-5 (R.: por. 1bc)<br><br>Idźmy z radością na spotkanie Pana<br>Albo: Alleluja<br><br>Ucieszyłem się, gdy mi powiedziano: *<br>«Pójdziemy do domu Pana».<br>Już stoją nasze stopy *<br>w twoich bramach, Jeruzalem.<br><br>Idźmy z radością na spotkanie Pana<br>Albo: Alleluja<br><br>Do niego wstępują pokolenia Pańskie, *<br>aby zgodnie z prawem Izraela wielbić imię Pana.<br>Tam ustawiono trony sędziowskie, *<br>trony domu Dawida.<br><br>Idźmy z radością na spotkanie Pana<br>Albo: Alleluja
Kol 1, 12-20
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Kolosan<br><br>Bracia:<br><br>Dziękujcie Ojcu, który was uzdolnił do uczestnictwa w dziale świętych w światłości. On to uwolnił nas spod władzy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna, w którym mamy odkupienie – odpuszczenie grzechów.<br><br>On jest obrazem Boga niewidzialnego – Pierworodnym wobec każdego stworzenia, bo w Nim zostało wszystko stworzone: i to, co w niebiosach, i to, co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne, czy to Trony, czy Panowania, czy Zwierzchności, czy Władze. Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone. On jest przed wszystkim i wszystko w Nim ma istnienie.<br><br>I On jest Głową Ciała – Kościoła. On jest Początkiem. Pierworodnym spośród umarłych, aby sam zyskał pierwszeństwo we wszystkim. Zechciał bowiem Bóg, aby w Nim zamieszkała cała Pełnia i aby przez Niego znów pojednać wszystko z sobą: przez Niego – i to, co na ziemi, i to, co w niebiosach, wprowadziwszy pokój przez krew Jego krzyża.
Mk 11, 9c. 10a
<br>Alleluja, alleluja, alleluja<br><br>Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie.<br>Błogosławione Jego królestwo, które nadchodzi.<br><br>Alleluja, alleluja, alleluja
Łk 23, 35-43
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza<br><br>Gdy ukrzyżowano Jezusa, lud stał i patrzył. A członkowie Sanhedrynu szydzili: «Innych wybawiał, niechże teraz siebie wybawi, jeśli jest Mesjaszem, Bożym Wybrańcem».<br><br>Szydzili z Niego i żołnierze; podchodzili do Niego i podawali Mu ocet, mówiąc: «Jeśli Ty jesteś Królem żydowskim, wybaw sam siebie».<br><br>Był także nad Nim napis w języku greckim, łacińskim i hebrajskim: «To jest Król żydowski».<br><br>Jeden ze złoczyńców, których tam powieszono, urągał Mu: «Czyż Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas».<br><br>Lecz drugi, karcąc go, rzekł: «Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież – sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił».<br><br>I dodał: «Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa».<br><br>Jezus mu odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam ci: Dziś będziesz ze Mną w raju».
2025-11-24, Poniedziałek, Rok C, I, Wspomnienie świętych męczenników Andrzeja Dung-Lac, prezbitera i Towarzyszy
Dn 1, 1-6. 8-20
Czytanie z Księgi proroka Daniela<br><br>W trzecim roku panowania króla judzkiego, Jojakima, przybył król babiloński, Nabuchodonozor, pod Jerozolimę i oblegał ją. Pan wydał w jego ręce króla judzkiego, Jojakima, oraz część naczyń domu Bożego, które zabrał do ziemi Szinear, do domu swego boga, umieszczając naczynia w skarbcu swego boga.<br><br>Król polecił następnie Aszfenazowi, przełożonemu swoich dworzan, sprowadzić spośród Izraelitów z rodu królewskiego oraz z możnowładców młodzieńców bez jakiejkolwiek skazy, o pięknym wyglądzie, obeznanych z wszelką mądrością, posiadających wiedzę i obdarzonych rozumem, zdatnych do służby w królewskim pałacu. Zamierzał ich nauczyć pisma i mowy chaldejskiej. Król przydzielił im codzienną porcję potraw królewskich i wina, które pijał. Mieli być wychowywani przez trzy lata, by po ich upływie rozpocząć służbę przy królu.<br><br>Spośród synów judzkich byli wśród nich: Daniel, Chananiasz, Miszael i Azariasz. Daniel powziął postanowienie, by się nie kalać potrawami królewskimi ani winem, które król pijał. Poprosił więc nadzorcę służby dworskiej, by nie musiał się kalać.<br><br>Bóg zaś obdarzył Daniela przychylnością i miłosierdziem nadzorcy służby dworskiej. Nadzorca służby dworskiej powiedział do Daniela: «Obawiam się, by mój pan, król, który przydzielił wam pożywienie i napoje, nie ujrzał, że wasze twarze są chudsze niż twarze młodzieńców w waszym wieku i byście nie narazili mojej głowy na niebezpieczeństwo u króla».<br><br>Daniel zaś powiedział do strażnika, którego ustanowił nadzorca służby dworskiej nad Danielem, Chananiaszem, Miszaelem i Azariaszem: «Poddaj sługi twoje dziesięciodniowej próbie: niech nam dają jarzyny do jedzenia i wodę do picia. Wtedy zobaczysz, jak my wyglądamy, a jak wyglądają młodzieńcy jedzący potrawy królewskie, i postąpisz ze swoimi sługami według tego, co zobaczysz».<br><br>Przystał na to żądanie i poddał ich dziesięciodniowej próbie. A po upływie dziesięciu dni wygląd ich był lepszy i zdrowszy niż innych młodzieńców, którzy spożywali potrawy królewskie. Strażnik zabierał więc ich potrawy i wino do picia, a podawał im jarzyny.<br><br>Bóg zaś dał tym czterem młodzieńcom wiedzę i umiejętność wszelkiego pisma oraz mądrość. Daniel miał dar rozeznawania wszelkich widzeń i snów. Gdy minął okres ustalony przez króla, by ich przedstawić, nadzorca służby dworskiej wprowadził ich przed Nabuchodonozora.<br><br>Król rozmawiał z nimi, i nie można było znaleźć pośród nich wszystkich nikogo równego Danielowi, Chananiaszowi, Miszaelowi i Azariaszowi. Zaczęli więc sprawować służbę przy królu. We wszystkich wymagających mądrości i roztropności sprawach, jakie przedkładał im król, okazywali się dziesięciokrotnie lepsi niż wszyscy tłumaczący sny i wróżbici w całym jego królestwie.
Dn 3, 52. 53-54. 55-56
Dn 3, 52. 53-54. 55-56 (R.: por. 52b)<br><br>Chwalebny jesteś, wiekuisty Boże<br><br>Błogosławiony jesteś, Panie, Boże naszych ojców, * <br>pełen chwały i wywyższony na wieki. <br>Błogosławione jest imię Twoje † <br>pełne chwały i świętości, * <br>uwielbione i wywyższone na wieki.<br><br>Chwalebny jesteś, wiekuisty Boże<br><br>Błogosławiony jesteś w przybytku Twojej świętej chwały, * <br>uwielbiony i przesławny na wieki. <br>Błogosławiony jesteś na tronie swojego królestwa, * <br>uwielbiony i przesławny na wieki.<br><br>Chwalebny jesteś, wiekuisty Boże<br><br>Błogosławiony jesteś Ty, co spoglądasz w otchłanie, † <br>który zasiadasz na Cherubach, * <br>pełen chwały i wywyższony na wieki. <br>Błogosławiony jesteś na sklepieniu nieba, * <br>pełen chwały i wywyższony na wieki.<br><br>Chwalebny jesteś, wiekuisty Boże
Mt 24, 42a. 44
Alleluja, alleluja, alleluja<br><br>Czuwajcie i bądźcie gotowi, <br>bo o godzinie, której się nie domyślacie, <br>Syn Człowieczy przyjdzie.<br><br>Alleluja, alleluja, alleluja
Łk 21,1-4
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza<br><br>Gdy Jezus podniósł oczy, zobaczył, jak bogaci wrzucali swe ofiary do skarbony. Zobaczył też, jak pewna uboga wdowa wrzuciła tam dwa pieniążki, i rzekł: «Prawdziwie, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła więcej niż wszyscy inni. Wszyscy bowiem wrzucali na ofiarę Bogu z tego, co im zbywało; ta zaś z niedostatku swego wrzuciła wszystko, co miała na utrzymanie»

















